sobota, 15 sierpnia 2015

Po prostu toporek

Odkurzanie i zbieranie pajęczyn z bloga trwa, tym razem za pomocą toporka. Zrobiłem go nie tak dawno temu na zamówienie, forma oczywiście z wczesnego średniowiecza. Wykuty jest z jednego kawałka żelaza z dogrzewaną wkładką stalową, otwór na osadę w tym przypadku przebijany.


Mimo że w tym przypadku toporek nie był trawiony, to mimo tego widać na krawędzi ostrza granicę zgrzewu. Gdyby był zrobiony ze starego, kutego żelaza to stalowa wkładka wyróżniałaby się jeszcze bardziej. Przypuszczam, że w średniowieczu ktoś obeznany z techniką kowalską, może też doświadczony kupiec mógł oceniać po części jakość narzędzia lub broni, szukając właśnie takich śladów zgrzewania. Oczywiście pod warunkiem, że przedmiot był odpowiednio oszlifowany.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz